mar 14 2004

Sobota, Nowa Muzyka, Pożar Prawie :)


Komentarze: 3

Jak już było widac szablon nowy, a jak teraz słychac muzyka nowa. Bede częsciej zmieniac raz na czadowa, a raz taka, że mi łzy wyciska jak wczoraj, bo mnie wzruszyła ździebko. Lubie słuchac takiej muzyki jak jest ciemnoe i nikogo w domu nie ma, tak jak wczoraj. Piosenka w tle to rzecz jasna NIGHTWISH, a tytuł "WANDERLUST", co oznacza "Żądza Podrózy". Jak sie wam podoba? Teraz co u mnie. Jak wspomniałam chata wolna była :) Robiłam prace z histerii, słuchałam muzy na cały regulator, sama próbuje robic szablony, buszowałm po sieci, nagrałam se "Straszny Film" i chaty o mało z dymem nie pósciłam. Zrobiłam se przerwe i poszłam herbate zrobic i wstawiłam wode. W międzyczasie poszłam na tv, a potem na kompa, i kompletnie zapomiałam o czajniku. Rodzice wrócili koło 20.00 mama idzie to kuchni, a tam czajnik bez wody sie gotuje, cały gorący i brązowy (a był biały ) do tego spalenizną jechało na kilometr, ale ja nie poczułam, bo kuchnia a pokój z kompen jest na drugim końcu. No, ale jak sie to mówi Pan Bóg miał mnie w swej opiece. Rodzice nic mi nie zrobili, tylko tyle, że ze swojej kasy czajnik nowy kupuje, z gwizdkiem, żeby było słychać. Ale numer 5 gopdzin wode gotowałm :P No poza tym Zielonka ma nowy blog w nowym serwerze, że tak powiem to se wpadnijce i zobaczcie. Tyle, jeszcze bede dzis papapa

medea666 : :
Q|U|A|K|E|R
18 marca 2004, 16:22
Hehehhehe. Ale z ciebie ryzykantka:) Ja mam czajnik z gwizdkiem więc nie moge zapomnieć o gotującej się wodzie:) A szablon super.
17 marca 2004, 00:06
Czesc, no mi sie jeszcze nie zdarzylo czajnika spalic - ale mialem okazje widziec takie zjawisko - wspolokator nastawil wode i poszedl spac - a ja po 2 godzinach z uczelni wracam w domu strasznie siwo, pierwsze co mi do glowy przyszlo to ze papierochami napalili tyle. Ale jak wszedlem w glab domu, zauwazylem ze kupel spal a czajnik sie sfural na maksa, heh. A pare dni pozniej nastepny wspolokator tez spalil czajnik, hehe. Ale spoko bylo to rok temu - od tamtej pory tego samego uzywamy czajnika (choc zaczyna sie powoli juz sypac, hehe). Pozdrowionka, no niestety tak w zyciu bywa ze za bledy czlowiek musi ponosic konsekwencje :]
TiGieRa
15 marca 2004, 08:30
No widać, że to z jakieś gazety brałaś:P hehe no ale przyszłam ty coś pokomentować:] dobra dziwna piosenke poprosty nie w moim typi ale jak ci sie podoba to tam:]

Dodaj komentarz