Komentarze: 1
Pierwszy tydzień po feriach pracowity był. Dużo sprawdzianów, które myśle dobrze mi poszły i kilka bardzo dobrych ocen. Czekam na płytki zamówione i sie ciesze, ze wycieczka klasowa sie odbędzie :DDD to se w maju pojade do Czech, do Pragi z kumpelami. mysle, że fajnie bedzie. wczoraj było disco w szkole i ja oczywiscie ............. nie poszłam, poczęsci ze względów religijnych i poniekąd braku czasu i kwestii lubic nie lubic disco szkolego. Dzis mialam tez przewałke z kompem, ale udało mi sie naprawic to co sie spieprzyło. na początku tygodnia nowak mnie wnerwił bo ..... mam zakaz siedzenia z Sonia, juz nie tylkoi na polskim, ale na wszystkich lekcjach w szkole. jak ona moze!!!!!!!! nawet se z przyjaciółka pogadac na lekcji nie mozna. ale my i tak mamy sposoby hehehehe chociaż dzieli nas jak to nowak mówi cała przestrzeń klasy :DD nom zakaz jest ale i tak go nie przestrzegamy i mam to w dupie mej :) poza tym wiesniaka nie było znów i anglika też heheehe. Huzarowa od niemca chora, ale szmata zrobiła zajęcia, ale długo nie pociągnie, bo z takim dekoltem sie porusza, za to z Sonia mamy z kogo zlew se robic. HAPPY URODZIN dla siostry Sonii tzn. SANDRY i tyle na dzis.papapa