Archiwum 13 czerwca 2004


cze 13 2004 Bez tytułu
Komentarze: 17

Jak zwykle matka natura dowaliła nam, brzydka pogoda, mokro, z grilla nici, ale my sie nie poddamy i za tydzień znowu ruszamy :) Długi weekend mija, minał normalnie, w piatek była z paczka nasza na LiPce, i na nowo zaczyna sie cała historia, z tamtego roku, .... nie bede przypominac, ale by se ta osoba dała siana, bo pożałuje ... W sobote pósciłam se muzyke na full, otwórzyłam okno i było słychac muzyczke na całej ulicy :)jeszcze se grzywa popmachałm...aż sie w głowie zakręciło.Będzie tak trzeba robic częsciej.. Moje tłumaczenia ukazały sie na stronce NW Arwen, a niedługo będa u Lonely'a. Zrobiłam też notki o zespołach dla Mikka i jakos mi szybko czas zleciał ... i najważniejsze ... zamówiłam se kilka rzeczy z KrOpy, m.in koszulke Therion, na która tak długo czatowałam :) Posłuchalam se kilku nowych grup(bardzo fajnych), a teraz zajadam loda. QUAKER chce skasowac swojego bloga... nie rób tego... każdy ma swoje wzloty i upadki ... Tak sie zastanawiem, czy jestescie na tyle płytcy, że nie rozumiecie jakis głębszych przemysleń, czy wam sie niechce komentowac czy co innego, że ta ostatnia nota tak mało komentów ma. No nic, trzeba isć do przodu. Ide pouczyć sie z gegry i koniec z nauka ... byle do wakacji. Trzymajcie w kciuki, bo od niej mój pasek na swiadectwie zależy :) Napisałm se jeszczee-maila do Toumasa z nightwish, kilka pytań mu zadałam.Ciekawe czy odpisze :)papapap

P.S We wtorek aNcia idziemy do naszego kolegi, od Haszu? A w tle leci  pierwsza piosenka Nightwish jaka usłyszałam w ich wykonaniu, czyli "Bare Grace Misery", sentyment pozostał ...

medea666 : :